sobota, 25 października 2014

Mleczny złodziej.

Dzień doberek Pandy,
w dzisiejszym wpisie chciałbym przybliżyć historię Panagera wam znanego jako "Krowi Duch".
W odległych czasach naszą wyspę zamieszkiwała panda o imieniu Panager, prowadził on stoisko z krowim mlekiem o różnych smakach m.in: czekoladowe,waniliowe,truskawkowe. Pandy szalały za jego napojami, dzięki czemu już po paru miesiącach dorobił się niewielkiej fortuny. Mógł kupić: wielką chatkę na drzewie, podróże do Afryki i Ameryki, nawet mały helikopter którym latał nad wyspą.
Jednak pewnego dnia zdarzyła się rzecz która zrujnowała jego cały interes. Pewnego ranka nie dojechała dostawa mleka. Dostawca powiedział mu, że krowy na jego farmie dopadła jakaś potworna choroba. To oznaczało koniec dla jego baru. Bez mleka nie mógł przygotować ani shake'ów, ani mleka smakowego, ani mrożonej czekolady... nie mógł też zarobić pieniędzy na wiele różnych rzeczy o których marzył. Był tak zawiedziony, że popełnił straszną głupotę. Pewnej nocy pobiegł do zagrody i wydoił krowę która właśnie urodziła cielaki. Nie zauważył jednak że nieopodal cielaków stała Kamaria. Gdy zauważyła, że Panager zabiera ważne dla życia cielaków mleko, tylko po to, aby kontynuować prowadzenie baru mlecznego, bardzo się zezłościła. Ukarała go zmieniając go w krowę. Później gdy zmarł pochowano go w zamkowym foyer jako dywan. Od tego czasu żyje tam i straszy innych jako krowi duch.
~Damianek30k

Nowy wygląd na blogu!

Po kilkunastu dniach pracy nad nowym wyglądem na bloga w końcu prace zakończyły się i efekt tej pracy nad nowym wyglądem możecie podziwiać w obecnym czasie. Mam nadzieje że wam przypadnie do gustu, a kolejne zmiany na blogu już na zimę.